Poprzednie teksty były niemal w całości poświęcone zagadnieniom ogrzewania rożnych pomieszczeń czy działaniu i użytkowaniu promienników ciepła. Czas zastanowić się nad kolejnym, ważnym problemem - zagadnieniem utrzymania właściwej temperatury, gdy mamy do czynienia z produktami żywnościowymi.
Nie od dziś wiadomo, że jednym z najistotniejszych czynników, przesądzających o świeżości lub nie pożywienia, jest jego właściwe przechowywanie. Najważniejszym parametrem wydaje się być temperatura, która ma zasadniczy wpływ na trwałość produktów spożywczych.
Zazwyczaj dąży się, żeby produkty spożywcze przechowywane były w chłodnych i suchych miejscach. W przypadku mrożonek wymaga się nawet, by były one przechowywane w temperaturach minusowych. Trwałość większości produktów zależy jednak zazwyczaj od zachowania temperatury w granicach 7-15 stopni powyżej zera. Co zrobić, gdy w magazynie panuje temperatura niższa? Często dzieje się tak zwłaszcza zimą czy późną jesienią.
Najbezpieczniejszymi dla żywności rozwiązaniami grzewczymi są urządzenia, w których można regulować temperaturę. Wydaje się, że wspaniale sprawdzą się w takich sytuacjach promienniki ciepła z regulowaną mocą i regulatorem maksymalnej temperatury.
Zazwyczaj magazyny z żywnością są duże i przechowuje się w nich rożne produkty. Zaletą promienników ciepła jest możliwość ogrzewania miejscowego i dostosowania temperatury do optymalnych wymagań dla danego produktu żywnościowego. Pozwala to zachować jego trwałość. Poza tym promienniki z łatwością umożliwiają szybkie ogrzanie tak dużych powierzchni, jak hale, stąd też nieodzowne wydają się zwłaszcza zimą.